• [2024],  Mikołów,  Podfarze

    Cmentarzyk Sióstr Boromeuszek w Mikołowie

    Mikołowski cmentarz parafialny, będący obecnie największą nekropolią w mieście, powstał najprawdopodobniej na początku XIX stulecia. Konstanty Prus, autor pierwszej monografii Mikołowa, datuje jego powstanie na rok 1820: „W roku 1820 stary cmentarz przy kościele św. Wojciecha naprawiono (mury itp.) i uporządkowano, ale ponieważ w ostatnim czasie okazywał się coraz bardziej niewystarczającym, przeto założono w tymże roku nowy większy cmentarz na uboczu na polu farskiem. Ta część dzisiejszego cmentarza, która położona jest najbliżej dzisiejszego nowego kościoła, była wówczas owym nowo założonym cmentarzem”. Datowanie to wydaje się jednak nieścisłe, gdyż mikołowski cmentarz został już wyraźnie uwzględniony na tzw. planie Viebiga z 1811 roku, co automatycznie przesuwa rzeczywisty moment jego założenia co najmniej…

  • [2021],  Mikołów,  Podfarze

    Śladem aukcji proboszczowskich koni, krów i świń

    Dnia 13 maja 1898 roku, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł w Mikołowie wieloletni proboszcz miejscowej parafii św. Wojciecha, ks. Alojzy Schnapka.1 Pochodził on z Sośnicowic (Kieferstädtel), gdzie przyszedł na świat w dniu 14 lipca 1817 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w 1842 roku we Wrocławiu, po czym skierowano go do Pszczyny, w której został wikariuszem. W latach 1843-1844 był administratorem parafii w Łące. Funkcję mikołowskiego proboszcza pełnił formalnie od 1863 roku, w rzeczywistości jednak jego posługa w Mikołowie rozpoczęła się znacznie wcześniej: w latach 1844-1851 pełnił tutaj funkcję prebendarza, zaś w roku 1851 mianowany został oficjalnie administratorem całej parafii. Z uwagi na podeszły wiek i wątłe zdrowie ówczesnego proboszcza, ks.…

  • [2021],  Mikołów,  Podfarze

    Analiza planu Viebiga z 1811 roku

    Jedną z najbardziej interesujących pamiątek z przeszłości Mikołowa jest tak zwany plan Viebiga, sporządzony w 1811 roku. Ukazuje on wygląd naszego miasta w początkach XIX stulecia, gdy cały Mikołów liczył sobie zaledwie 1362 mieszkańców. Mierniczy królewski Viebig z Pszczyny, którego imienia niestety nie znamy, sporządził w rzeczywistości dwa różne plany Mikołowa, obydwa datowane na rok 1811: W niniejszym opracowaniu skupimy się jednak wyłącznie na pierwszym spośród tych planów, gdyż z uwagi na zastosowaną w nim skalę jest on znacznie bardziej precyzyjny. Pozorne podobieństwa oraz ich przyczyny Spoglądając dziś na plan Viebiga, bez większego trudu rozpoznajemy miasto, które na nim ukazano. Z jednej strony świadczy to o ogromnym kunszcie twórcy planu…

  • [2021],  Mikołów

    Problem numeracji posesji przy mikołowskim Rynku

    Pomimo upływu lat, opublikowana w 1932 roku monografia Konstantego Prusa pozostaje do dziś niekwestionowanym fundamentem mikołowskiej historiografii. Pośród bezcennych informacji, jakie zawiera to dzieło, odnajdziemy tam m.in. sporo odniesień do historii mikołowskiego Rynku oraz położonych przy nim posesji. Jednakże prawidłowa identyfikacja poszczególnych obiektów nie jest wcale tak prosta i jednoznaczna, jak mogłoby się z pozoru wydawać. Okazuje się bowiem, że istnieją dwie odmienne numeracje znajdujących się przy mikołowskim Rynku budynków: numeracja stara, „historyczna” oraz numeracja współczesna. I każda bez wyjątku posesja oznaczona jest w nich innym numerem. Różnice te wynikają z faktu, że mamy tutaj do czynienia z dwoma różnymi systemami, opartymi na całkowicie innych założeniach. Omówienie różnic w numeracji…

  • [2020],  Mikołów,  Podfarze

    Kanał, czyli Zatylska Woda

    Zapewne każdy dorosły mikołowianin doskonale wie, że Mikołów to gród nad Jamną. Dla najmłodszych pokoleń sprawa może nie być już tak oczywista: wszak w samym centrum współczesnego Mikołowa trudno dostrzec jakikolwiek potok. Co więcej, gdy na skraju Dużych Plant wody Jamny znikają niespodziewanie pod nawierzchnią ulicy Górniczej, w niczym nie przypomina ona dumnego potoku, nad którym rozsiadł się prastary mikołowski gród, a raczej wątły bezimienny strumyk, odprowadzający nadmiar wody z okolicznych pól.   Zresztą, wzmianki o rzekomo bezimiennym potoku na mikołowskich Plantach pojawiały się już swego czasu w rozmaitych publikacjach. Z kolei po przeciwległej stronie mikołowskiego śródmieścia, w miejscu, gdzie Jamna ponownie wynurza się spod ziemi na powierzchnię, jej sztucznie…

  • [2020],  Mikołów

    Stempnik: Zapomniany dopływ zapomnianego stawu

    Najkrótsza droga z mikołowskiego Centrum Handlowego, zwanego popularnie „targowiskiem”, do ulicy Karola Miarki wiedzie dziś wygodną, utwardzoną ścieżką, która rozpoczyna się na tyłach remizy strażackiej i biegnie stąd równolegle do ulicy Konstantego Prusa [GPS]. Wędrując wzdłuż wysokiej, stromej skarpy wznoszącej się po południowej stronie ścieżki, nie sposób nie odnieść wrażenia, że znajdujemy się w korycie dawnego, nieistniejącego już strumienia. I to wrażenie jest jak najbardziej słuszne – jeszcze kilkadziesiąt lat temu płynął tędy całkiem spory potok. Stempnik (Stępnik), bo tak nazywał się ten ciek wodny o długości około 3 km, był jednym z lewych dopływów Jamny. Wypływał on z zalesionych terenów na pograniczu Łazisk Dolnych i Mikołowa, u zbiegu dzisiejszych…

  • [2020],  Mikołów

    Poświęcenie Drogi Krzyżowej w mikołowskiej Bazylice

    Jednym z najcenniejszych elementów wyposażenia Bazyliki św. Wojciecha w Mikołowie jest bez wątpienia Droga Krzyżowa, na którą składa się seria 14 dużych obrazów pędzla Jana Bochenka. W monografii Konstantego Prusa z 1932 roku odnajdujemy wzmiankę, że dzieło to pochodzi z 1868 roku i ta właśnie data cytowana jest we wszystkich późniejszych publikacjach poświęconych historii Mikołowa. Wydaje się jednak, że podany przez Prusa rok odnosi się w istocie do momentu złożenia zamówienia na obrazy, a nie ich faktycznego otrzymania, gdyż uroczystość poświęcenia Drogi Krzyżowej odbyła się dopiero dwa lata później, w początkach 1870 roku. Jak dowiadujemy się z notatki zamieszczonej w numerze 7/1870 czasopisma „Katolik”, uroczystość poświęcenia nowej Drogi Krzyżowej w…

  • [2020],  Mikołów

    Polska Deklaracja o Podziwie i Przyjaźni dla USA z 1926 roku

    W 1926 roku, w odrodzonej zaledwie kilka lat wcześniej Polsce, powstało wyjątkowe i monumentalne dzieło: Polska Deklaracja o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych. W zamyśle inicjatorów tego niecodziennego przedsięwzięcia, Deklaracja miała uczcić 150. rocznicę powstania Stanów Zjednoczonych, będąc zarazem wyrazem wdzięczności polskiego społeczeństwa wobec USA za ich wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości. Dzieło to, obejmujące łącznie 30 tysięcy stronic pomieszczonych w 111 tomach, przygotowano pomiędzy kwietniem i lipcem 1926 roku. Zawiera ono uroczysty wstęp spisany w językach polskim i angielskim, po którym następują pozdrowienia i odręczne podpisy ponad 5 i pół miliona mieszkańców II Rzeczypospolitej. Warto w tym miejscu zauważyć, że stanowiło to wówczas niemal 20 procent całej…

  • [2014],  Mikołów

    Ludwik Musioł o przeszłości mikołowskiego Kopca

    Zabytkowy Kopiec w Mikołowie, zwany czasem „Kopcem Szwedzkim”, to niewielkie wzniesienie umiejscowione nieopodal starego kościółka św. Wojciecha, przy skrzyżowaniu dzisiejszych ulic Św. Wojciecha i Konstantego Prusa. Obiekt jest dziś ogrodzony płotem i przysłonięty gałęziami drzew, dlatego też niewtajemniczeni mogliby wręcz nie zauważyć jego istnienia [GPS]. Nie zawsze tak jednak było: starsze pokolenia mikołowian doskonale pamiętają nie tak znowu odległe czasy, gdy kopiec ten stał niemal całkowicie odsłonięty i otoczony nieużytkami, będąc zarazem jednym z ulubionych miejsc zabaw dla dzieci z okolicznych domostw. Jeszcze w początkach XIX wieku istniały w tym miejscu dwa sąsiadujące ze sobą kopce, jednak w maju 1818 roku jeden z nich został całkowicie rozkopany i przebadany na…

  • [2013],  Mikołów,  Powiat

    W poszukiwaniu stawu mikołowskich mieszczan

    Tę opowieść wypadałoby rozpocząć od Konstantego Prusa. W swojej monografii Mikołowa z 1932 roku opisał on m.in. niecodzienny dar, jaki mikołowscy mieszczanie otrzymali w połowie XVI wieku od ówczesnego pana ziemi pszczyńskiej:  „Biskup wrocławski Baltazar Promnic, podówczas właściciel ziemi Pszczyńskiej i różnych innych włości na Śląsku, […] podarował miastu Mikołów w r. 1560 kawał łęgu, czyli błotnistej doliny, aby tam sobie miasto założyło staw rybny. Mieszczanie bowiem prosili go, aby im podarował albo jaki kawał łęgu albo jakie inne miejsce, gdzie by można staw założyć. I biskup (jak sam powiada) zważywszy mnogie i wierne służby, które Mikołowianie od dawna świadczyli panom pszczyńskim i jemu samemu, chętnie podarował im w południowej…

  • [2012],  Mikołów

    Neue Promenade – Urokliwy park w niecce dawnego stawu

    W początkach XX wieku trudno byłoby znaleźć w Mikołowie miejsce bardziej malownicze niż ówczesną Nową Promenadę (niem. Neue Promenade), czyli obecne Małe Planty. Niemiecka nazwa tej części mikołowskiego parku nawiązywała do długiej alei, zbudowanej w latach 1895-1896 z inicjatywy miejscowego Towarzystwa Upiększania Miasta (Verschönerungsverein Nicolai). Aleja ta – zwana wtenczas popularnie Promenadą – łączyła mikołowski Rynek z Wymyślanką, wiodąc wzdłuż prawego brzegu potoku Jamna i przecinając wpierw Małe, a następnie Duże Planty. Część parku położona najbliżej Rynku – czyli obecne Małe Planty – była zarazem częścią najbardziej zadbaną i urokliwą; pod tym względem konkurować z nią mógł chyba tylko utworzony w 1899 roku Plac Wechselmanna na terenie Dużych Plant, o…

  • [2011],  Mikołów,  Podfarze

    Nowe spojrzenie na dawny podział administracyjny Mikołowa

    Konstanty Prus – powołując się na przewodnik po Górnym Śląsku Feliksa Triesta z 1864 roku – dawny podział administracyjny Mikołowa opisuje następująco: „Miasto Mikołów dzielono: 1) na miasto samo, zwarcie zabudowane, 2) na kolonje, czyli mniejsze, mniej lub więcej zwarcie zabudowane osiedla, w mniejszej lub większej odległości położone od centrum miasta (jak np. Reta, Kałuże, Wymyślanka, Kotulowiec itp.), oraz 3) na gospodarstwa luźno porozrzucone po polach podmiejskich. Miasto samo zaś składały następujące cztery dzielnice: 1) Śródmieście, 2) Podfarze, 3) Zatyla, to jest za tyłami śródmieścia zabudowania i siedziby (w tym wypadku dzisiejsza ulica Kanałowa z jej przyległościami), i 4) Skotnica, czyli dzielnica powstała na dawniej-szem miejskiem pastwisku”. Taki właśnie podział…

  • [2011],  Mikołów,  Podfarze

    Ostatni taki nagrobek w Mikołowie

    Przez ponad pięć wieków w Mikołowie istniały równocześnie dwa cmentarze katolickie: starszy – umiejscowiony na dawnym Podgrodziu, przy starym kościele św. Mikołaja oraz nieco młodszy – znajdujący się w pobliżu „nowego miasta”, czyli przy kościele św. Wojciecha. „Święty Mikołajek” – najstarszy mikołowski kościół, pamiętający jeszcze czasy, gdy Mikołów był kasztelańskim grodem – został rozebrany około 1785 roku. Wtedy też zaprzestano pochówków na istniejącym przy nim cmentarzu, który popadł wnet w zapomnienie. Nie było tam zapewne kamiennych nagrobków, a jedynie drewniane lub żelazne krzyże, które nie zdołały oprzeć się niszczycielskiej sile czasu. Dlatego dziś po tej pierwszej mikołowskiej nekropolii nie pozostał najmniejszy nawet ślad. Nieco więcej szczęścia miał drugi z mikołowskich…

  • [2011],  Mikołów

    Wiatrak von Krahna na mikołowskiej Wymyślance

    Jeszcze w połowie XIX wieku funkcjonowało w Mikołowie kilka sporych młynów wodnych, których koła napędzane były wodami potoku Jamna. A jeśli uwzględnimy również młyny istniejące niegdyś na terenach obecnych sołectw, na potokach Promna i Jasienica, liczba mikołowskich młynów wodnych wzrośnie do kilkunastu. Wydaje się natomiast, że siła wiatru wykorzystywana była w Mikołowie bardzo rzadko. Wiemy dziś o istnieniu zaledwie jednego młyna o napędzie wiatrowym, a działał on na przełomie XVIII i XIX wieku na mikołowskiej Wymyślance. Budowniczym wiatraka był ówczesny właściciel tych terenów, pułkownik Karl Friedrich von Krahn. W swej monografii Mikołowa z 1932 roku Konstanty Prus pisze na ten temat: „W drugiej połowie 18. wieku ta druga mniejsza posiadłość…

  • [2010],  Mikołów

    Prus o Musiole, Musioł o Prusie

    Nie ma w mikołowskiej historiografii badaczy bardziej zasłużonych niż Konstanty Prus i Ludwik Musioł. Ich wkład w dzieło opisania przeszłości Mikołowa i Górnego Śląska był tak ogromny, że wdzięczne miasto uczciło każdego z nich pamiątkową tablicą, obaj też są dziś patronami mikołowskich ulic. Czyż zatem nie byłoby rzeczą interesującą, gdybyśmy mogli dowiedzieć się, jak ci wybitni mikołowianie oceniali owoce swojej kilkuletniej współpracy? W przedmowie do wydanej w 1932 roku monografii Mikołowa, Konstanty Prus pisał: „Na szczęście pan Ludwik Musioł, podówczas profesor we Pszczynie a teraz wizytator szkolny, który lata całe pilnie grzebał w owem archiwum pszczyńskiem, dostarczył mi chętnie i bezinteresownie swoich wypisów z tego archiwum (różnych odpisów całych dokumentów…

  • [2009],  Mokre

    Ks. Józef Knosała – Zapomniany dziejopis Mokrego

    Za pierwszego badacza dziejów Mokrego uchodzi obecnie Ludwik Musioł (1892-1970), wybitny archiwista oraz historyk Śląska, rodowi­ty mikołowianin. W 1953 roku opracował on – w formie maszynopisu – historię wsi i parafii Mokre, uzupełnioną dodatkowo w roku 1969. Opracowanie Musioła, zdeponowane przez kilkadziesiąt lat w Od­dziale Zbiorów Specjalnych Biblioteki Śląskiej, zostało wydane w formie książkowej dopiero w 1995 roku, a stało się to staraniem ówczesnego Zarządu Miasta Mikołów. Opublikowanie tej pracy sprawiło, że w powszechnym odczuciu to właśnie Ludwik Musioł awansował do miana pierwszego i de facto jedynego monografisty Mokrego. Jednak przekonanie to nie jest zgodne z prawdą – przed Musiołem co najmniej dwóch innych historyków stworzyło prace na temat dziejów…

  • [2008],  Mikołów

    Najstarsze nazwy mikołowskich ulic

    Przez całe stulecia mikołowskie drogi i ulice, bez względu na ich wielkość, nie były oznaczane indywidualnymi nazwami. Jeszcze w początkach XIX wieku żadna z ulic w śródmieściu nie posiadała własnej nazwy; jedynie najważniejsze drogi wylotowe z miasta określano nazwami opisowymi w rodzaju „ulica do…” lub „droga do…”. Dowodzi tego tzw. plan Viebiga, ukazujący centrum Mikołowa w roku 1811. Nazwę opisową otrzymało tutaj siedem głównych dróg wylotowych, przy czym autor planu dokonał wyraźnego rozróżnienia pomiędzy drogami ważniejszymi (Strasse) oraz drugorzędnymi (Weg). Warto jednak zauważyć, że w tym czasie żadna z mikołowskich dróg nie była jeszcze wyszosowana ani wybrukowana; pierwsza szosa powstała tutaj w 1824 roku, a pierwszy bruk położono w roku…

  • [2008],  Bujaków,  Okolice,  Paniowy

    Najdawniejsi mieszkańcy Bujakowa i Paniów

    Jak dotąd, za najstarszy wykaz mieszkańców Bujakowa uchodzi spis wiernych w parafii bujakowsko-paniowskiej z 1766 roku. W swej monografii Bujakowa z 1995 roku Ludwik Musioł pisał: „Najstarszy zachowany imienny wykaz mieszkańców Bujakowa pochodzi z r. 1766. Starsze nie zachowały się. Zwłaszcza wykaz gospodarzy bujakowskich z r. 1532, tj. urbarium ziemi bytomskiej, aż do czasów ostatniej wojny światowej przechowywany w Państwowym Archiwum we Wrocławiu, tam niestety zaginął na skutek działań wojennych.” Informację tę powtarza również opublikowana w tym samym roku praca J. Kempy i G.B. Marka: „Najstarszy imienny spis dawnych Bujakowian pochodzi z księgi komunikantów z 1766 roku (która zaginęła), podany według wielkości posiadanych gospodarstw lub wykonywanych zawodów.” [tutaj następuje wykaz…

  • [2008],  Mikołów

    Brockhaus Enzyklopädie – Wielkie kompendium pomyłek

    W latach 1986-1994 ukazała się w Mannheim 24-tomowa edycja niemieckiej encyklopedii Brockhaus Enzyklopädie, reklamowana przez wydawcę jako „wielkie reprezentatywne kompendium naszych czasów”. Jest to dzieło zadziwiająco popularne, i to nie tylko w Niemczech. Niżej podpisany natknął się na tę właśnie edycję Brockhaus Enzyklopädie w kilkunastu bibliotekach miejskich i powiatowych na Górnym Śląsku, nie wyłączając Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mikołowie. W tym tak „wielkim i reprezentatywnym kompendium naszych czasów” nie mogło, co oczywiste, zabraknąć wzmianki o naszym Mikołowie. W tomie piętnastym, pod hasłem „NIKOLAI”, odnajdujemy lakoniczną notkę o treści: „Nikolai, poln. Mikołów [mi’koŭuf], Stadt in der Wwschaft Katowice (Kattowitz), Polen, (1988) 36 800 Ew.; Elektromaschinenbau, Druckerein. – Das 1444 bezeugte Dorf…

  • [2008],  Mikołów

    Polskie i niemieckie nabożeństwa ewangelickie w Mikołowie 1864-1865

    Kwestia rzekomej „niemieckości” Kościoła ewangelickiego oraz zamieszkujących Górny Śląsk ewangelików powracała wielokrotnie, zarówno w okresie międzywojennym, jak i w czasach PRL. Szczególnie w tym drugim przypadku, po bezmiarze okrucieństw dokonanych przez Niemców podczas II wojny światowej, problem ten stał się wyjątkowo dotkliwy, gdyż dla wielu Polaków i Rosjan słowa „ewangelik” i „Niemiec” były synonimami, podobnie zresztą jak wyrazy „Niemiec” oraz „nazista”. Odnosząc się do tych pierwszych powojennych lat, ks. Jan Karpecki, administrator i proboszcz parafii mikołowskiej w latach 1945-1978, zapisał w kronice parafialnej m.in.: „U miejscowych władz polityczno-administracyjnych pojawienie się ewangelickiego duchownego, aczkolwiek Polaka, nie wzbudzało przychylnego ustosunkowania się, gdyż jak już wspomniałem były one obsadzone przez osoby przeważnie wrogo…

  • [2008],  Mikołów

    Zagadka kasztelana Bartłomieja

    Jak wiadomo, jeszcze w XIII wieku gród Mikołów stanowił siedzibę książęcych kasztelanów. Tylko dwóch z nich znamy dziś z imienia: Andrzeja (wzmiankowanego w latach 1222-1234) oraz Jana (wzmiankowanego 1258-1260). O innych kasztelanach wzmianek brak. No, może niezupełnie… Przeglądając wydaną w 1998 roku książkę: Mikołowski Słownik Biograficzny, uważny czytelnik odnajdzie na stronie 18 krótką wprawdzie, lecz sensacyjnie brzmiącą wzmiankę: „BARTŁOMIEJ; kasztelan mikołowski XIII w.” A więc jednak – był trzeci kasztelan! Ale czy na pewno? Sięgnijmy do źródeł. Wzmianka o Bartłomieju pochodzi z dokumentu wystawionego dnia 14 kwietnia 1258 roku w Raciborzu przez księcia opolskiego Władysława. Odpis oryginalnego, łacińskiego tekstu odnaleźć można m.in. w opracowaniu Schlesiches Urkundenbuch pod redakcją Winfrieda Irganga.…

  • [2007],  Kamionka,  Mikołów,  Śmiłowice

    Zaginiony Kotulowiec i wędrująca Reta

    Przy skrzyżowaniu ulicy Gliwickiej z ulicą Skalną stoi znak informacyjny – niewielka biała strzałka z napisem „Os. RETA”, skierowana ku stojącym nieopodal blokom. Osiedle to powstało w latach 1991-1993. Z uwagi na dwa potężne, 9-piętrowe bloki – najwyższe w całym Mikołowie i ustawione w dodatku na szczycie sporego wzniesienia (323 m n.p.m.) – stało się ono jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów krajobrazu miasta, zyskując natychmiast popularną dziś nazwę „Manhattan”. Oficjalna nazwa osiedla brzmi „Osiedle Reta” i jest to zgodne z odczuciami większości mikołowian: okolice bloków przy ulicy Skalnej uważa się dziś powszechnie za centrum mikołowskiej Rety. Jeden z dwóch najwyższych bloków na „Manhattanie”. Fot. A.A. Jojko (2007). Z historycznego punktu…

  • [2007],  Kamionka,  Mikołów,  Podfarze

    Mikołowski glosariusz: o Śledziorzach i Podfarzu

    Pośród tysięcy pospolitych wyrazów zdarzają się słowa szczególne, bo niemożliwe do odnalezienia w żadnym z opasłych słowników i leksykonów, funkcjonujące wyłącznie na określonym obszarze. Te lingwistyczne perełki, w których zaklęty jest zwykle jakiś fragment lokalnej historii, mają naturę kapryśną i ulotną: jedne z nich potrafią przetrwać stulecia, inne – umierają równie niespodziewanie, jak się pojawiły. Mikołów ma również kilka takich słów – słów, których znajomość zdradza nieomylnie, że mamy do czynienia z mikołowianinem lub przynajmniej z kimś, kto był z naszym miastem blisko związany. Śledziorz – to słowo nie jest spotykane nigdzie poza Mikołowem; by się o tym przekonać, wystarczy wpisać je w którąkolwiek z internetowych wyszukiwarek. Przy tym słowo…

  • [2007],  [2020],  Mikołów

    Pewien sprytny obcy kapitalista…

    W bieżącym roku (2020) mija już 158 lat od chwili założenia mikołowskiej Papierni, której zabudowania przy ulicy Rybnickiej zostały niedawno ostatecznie wyburzone [GPS]. Wiedzę o historii tego zakładu, jednego z najstarszych i najbardziej zasłużonych na terenie miasta, większość mikołowian czerpie dziś z monografii Konstantego Prusa, względnie z któregoś z nowszych opracowań monograficznych. Tylko nieliczni wiedzą natomiast, że w roku 1937, przy okazji obchodów 75-lecia zakładu, wydana została 31-stronicowa broszura, nie tylko opisująca historię oraz ówczesny stan zakładu, lecz zawierająca również bezcenne fotografie Papierni i jej kolejnych właścicieli. Dziś to bardzo rzadka pozycja o statusie „białego kruka”. Jednak pojedyncze wzmianki o mikołowskiej Fabryce Papieru znaleźć można również w lokalnej prasie z…

  • [2007],  Mikołów

    Na „85-lecie” mikołowskiej „Miarki”: Klątwa roku 1922

    Stało się. Pięć lat minęło, jak jeden dzień, a na łamach lokalnej prasy znów ukazały się ogłoszenia, zachęcające absolwentów i sympatyków I LO do udziału w zaplanowanych na ten rok uroczystościach ku czci Dostojnej Jubilatki. Nasza „Miarka” ma już 85 lat! Piękna, piękna rocznica. Szkoda tylko, że taka trochę… nieprawdziwa… Odnosząc się do śląskiej cezury roku 1922, felietonista „Gazety Wyborczej” Michał Smolorz pisał w 2004 roku m.in.: „W programach szkolnych [w czasach PRL] niewiele było śladów historii pomiędzy pozbyciem się Śląska przez Kazimierza Wielkiego a „powrotem do macierzy” w 1922 r. Nie świętowano rocznic powstania szkół, muzeów czy kościołów erygowanych przed graniczną datą […] [Ale i dziś] szkoły i placówki…

  • [2007],  Mikołów

    Plan gdzieś zaginął, fotograf zwodził, a ksiądz nic nie zrobił

    Spoglądając na historię Mikołowa, nie sposób nie odnieść wrażenia, że z niepojętych przyczyn los sprzysiągł się przeciwko pamiątkom z jego przeszłości. Wielki pożar miasta z 20 maja 1794 roku, w którym spłonął m.in. mikołowski ratusz, pozbawił nas wszystkich archiwaliów miejskich sprzed końca XVIII wieku. To, co zdołało przetrwać w innych archiwach oraz w zbiorach prywatnych, padło w dużej mierze ofiarą II wojny światowej lub też opuściło Polskę już po jej zakończeniu, wraz z masowym exodusem mikołowskich Niemców. W drugiej połowie lat sześćdziesiątych XX wieku działające przy mikołowskim PTTK Koło Przyjaciół Mikołowa1 i jego założyciel, dr Jan Horwatt-Bożyczko, zgromadzili pewną ilość pamiątek, mając nadzieję na utworzenie w Mikołowie miejskiego muzeum. Jednak…

  • [2007],  Mikołów,  Sołectwa

    Jesteśmy Ślązakami od niemal 850 lat

    Mikołów, Pszczynę, Bytom czy Katowice uważa się dziś za serce Górnego Śląska, a sama myśl o tym, że tereny te mogłyby kiedykolwiek do Śląska nie należeć, ma w sobie coś z herezji. A jednak… Choć może to zabrzmieć niewiarygodnie, aż do roku 1177 tereny obecnego Mikołowa, wraz z całą późniejszą ziemią bytomską, oświęcimską i pszczyńską, wchodziły w skład ziemi krakowskiej, czyli Małopolski. Bezpośrednią przyczyną zmian administracyjnych z 1177 roku była prowadzona wówczas wojna o seniorat, w której poszczególni Piastowie śląscy udzielili swego poparcia obu walczącym o tron krakowski pretendentom: Kazimierzowi II Sprawiedliwemu (np. książę Bolesław Wysoki) oraz Mieszkowi III Staremu (np. książę Mieszko Plątonogi), wplątując w ten sposób swoje księstwa…

  • [2006],  Kamionka

    Myto drogowe na Kamionce

    Instytucja cła drogowego ma w Mikołowie długą, bo sięgającą średniowiecza tradycję. Najstarszą znaną obecnie wzmiankę o istnieniu tutaj myta odnajdujemy w dokumencie z dnia 6 kwietnia 1448 roku, w którym księżna pszczyńska Helena Korybutówna zatwierdziła przewłaszczenie majątku wójta bieruńskiego Janka, który przekazał na własność swej córce Ofce (Eufemii) i jej mężowi Mikołajowi wójtostwo bieruńskie, cło w Mikołowie oraz łaźnię w Żorach. W owym czasie myto należało z reguły do tzw. regaliów i stanowiło własność książąt panujących, jednak wspomniany dokument z 1448 roku oraz późniejsze wzmianki wskazują jednoznacznie, że mikołowskie myto stanowiło już wtenczas własność prywatną. Bywało ono zresztą w posiadaniu szeregu różnych osób, m.in. mikołowskich wójtów miejskich. Mniej więcej w…

  • [2006],  [2016],  Kamionka

    Historia budynku starej szkoły na Kamionce

    Aż do początków XX wieku na Kamionce nie było odrębnej szkoły, a miejscowe dzieci przypisane były do którejś z istniejących już wtenczas szkół w okolicznych miejscowościach. Z uwagi na przynależność Kamionki do parafii mikołowskiej możemy podejrzewać, że w początkowym okresie miejscowe dzieci powinny były uczęszczać do szkoły parafialnej w Mikołowie, która aż do drugiej połowy XIX wieku mieściła się nieopodal dzisiejszego starego kościółka. Podobnie jak w przypadku innych górnośląskich wiosek, owa przynależność szkolna była zapewne w dużej mierze teoretyczna; zważywszy na sporą odległość od miasta, konieczność pomocy w pracach gospodarskich i brak podstawowego wyposażenia (przybory do pisania, buty itp.), prawdopodobnie znaczna część dzieci uczęszczała do szkoły nieregularnie, okresowo lub nie…

  • [2006],  Mikołów,  Powiat

    Mikołów, gród nad Aleksandrem

    W opublikowanej w 1999 roku książce Informator Krajoznawczy Powiatu Mikołowskiego, przy okazji omawiania okolic mikołowskich Plant, autorzy pisali m.in.: „Po przecięciu ulicy Górniczej przechodzimy doliną potoku bez imienia, który później, w centrum miasta, połączy się z potokiem Jamna. Obecnie ten ciek wodny został uregulo-wany a po części obetonowany”. Powyższy cytat to fragment omówienia 12-kilometrowej ścieżki dydaktycznej nr 1: Centrum – Planty – Gniotek – Gronie – Regielowiec, będącego zresztą nieudanym streszczeniem propozycji zamieszczonej w wydanej rok wcześniej książce Górnośląski Ogród Botaniczny na tle przyrody Mikołowa. Ale i w tej ostatniej pracy fragment ten brzmiał podobnie: „Przecinamy ul. Górniczą posuwając się dolinką bezimiennego potoczku, który w centrum miasta łączy się z…

  • [2006],  Mikołów

    Do czego też takie miasteczka potrzebne na świecie?

    Przywykliśmy już, Drodzy Mikołowianie, do tej kojącej myśli, że nasze miasto jest piękne i wyjątkowe. Potwierdzają to wszak niemilknące głosy zachwytu odwiedzających nas gości: „unikalny klimat” – twierdzą zgodnie turyści; „genius loci” – piszą uczeni i poeci. A jednak, zakamarki bibliotek i archiwów skrywają wstydliwe dowody na to, że nie zawsze tak bywało… Już w siedemnasto- i osiemnastowiecznych publikacjach pojawiają się niepokojąco chłodne, choć pośrednie jeszcze relacje o Mikołowie. W 1689 roku, w książce Schlesiens curieuse Denckwürdigkeiten, historyk Friedrich Lucae pisał m.in.: „Tak należą jeszcze niektóre miasta i miasteczka [Städtigen und Flecken] do państwa pszczyńskiego, aczkolwiek są one nikłej doniosłości”. Z kolei w pracy Johanna D. Köhlera Schlesiche Kern-Chronike z…

  • [2006],  Mikołów

    Sprawa „obwodnicy wewnętrznej” w Mikołowie

    Jedną z bardziej kuriozalnych i na szczęście nigdy nie zrealizowanych koncepcji urbanistycznych był projekt przecinającej Mikołów „obwodnicy wewnętrznej”. Opracowano go jeszcze w okresie międzywojennym, a jego realizację rozpoczęto w roku 1939, tuż przed wybuchem II wojny światowej. Plan zakładał poprowadzenie przez śródmieście Mikołowa dwupasmowej drogi szybkiego ruchu, określanej wówczas mianem „autostrady”. Do wybuchu wojny zdołano wyburzyć w tym celu jeden dom przy dzisiejszej ul. Krawczyka oraz wykonać głęboki na 5 metrów i szeroki na 20 metrów przekop przez środek należącej do parafii ewangelicko-augsburskiej w Mikołowie posesji przy dzisiejszym placu ks. Jana Karpeckiego 1 (wówczas ul. Dworcowa 6). Wykop ten zniszczył około trzech tysiący metrów kwadratowych zadrzewionego terenu, jednocześnie oddzielając stojący…

  • [2006],  Kamionka

    Nowy cmentarz na Kamionce: Kręta droga do własnej nekropolii

    W dniu 2 października bieżącego roku, o godzinie 17.00, odbyło się poświęcenie nowo otwartego cmentarza komunalnego w Mikołowie-Kamionce, umiejscowionego zaledwie kilka kroków od tamtejszego kościoła. Dokonał go proboszcz kamionkowskiej Parafii św. Urbana, ks. Janusz Malczyk, a w uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Markiem Balcerem na czele oraz członkowie Rady Dzielnicy Kamionka. Nowy cmentarz składa się z 7 różniących się rozmiarami kwartałów i przeznaczony został na 678 pochówków. Kamionka była ostatnią z dzielnic Mikołowa, która nie dysponowała jeszcze własnym cmentarzem. Przez ponad 250 lat kamionczanie korzystali z cmentarzy położonych w Mikołowie, i to zarówno w okresie przynależności do mikołowskiej parafii św. Wojciecha, jak i po ustanowieniu na Kamionce…

  • [2006],  Mikołów

    W 150. rocznicę urodzin Hermanna Stauba (1856-1904)

    W bieżącym roku przypada 150. rocznica urodzin Hermanna Stauba, światowej sławy prawnika, wybitnego komentatora niemieckiego prawa handlowego i wekslowego oraz prawa o spółkach z o.o. Nazwisko Stauba znane jest do dzisiaj, nie tylko w Niemczech, ale i w całej niemal Europie (o czym najłatwiej przekonać się, wpisując je w którąkolwiek z internetowych wyszukiwarek); jego prace wciąż jeszcze uznawane są za fundamentalne i cytowane w rozlicznych publikacjach, opracowaniach i artykułach naukowych, a niektóre z nich stanowią nawet podstawę uchwalanych w ostatnim czasie przepisów prawnych. Obecną rocznicę, podobnie jak i obchodzone niedawno 100-lecie jego śmierci, uczczono m.in. uroczystymi konferencjami organizowanymi na Wydziałach Prawa znakomitych niemieckich uczelni. Tymczasem w rodzinnym mieście wybitnego uczonego…

  • [2006],  Mikołów,  Sołectwa

    Mikołowska batalia o Gniotek w latach 1923-1924

    W 1850 roku, pozostając pod wrażeniem Wiosny Ludów sprzed dwóch lat, władze pruskie wydały decyzję o uwłaszczeniu wszystkich chłopów w całym Królestwie. Dla mieszkańców górnośląskich wsi oznaczało to zapowiedź długo wyczekiwanego pożegnania z epoką feudalną. Nie było to jednak pożegnanie całkowite: pozostawiono bowiem swoisty relikt minionych czasów – obszary dworskie. Obszar dworski (niem. Gutsbezirk) obejmował wydzielony fragment wsi, zwykle około 20-30% jej powierzchni, podczas gdy z pozostałych terenów (grunty chłopskie, ziemie kościelne, ulice, place, cmentarze etc.) utworzono gminy (niem. Gemeinde), zarządzane przez samorząd gminny i całkowicie niezależne już od dotychczasowego dziedzica. Natomiast obszary dworskie zachowały w zasadzie dotychczasowy ustrój dóbr rycerskich. W odróżnieniu od gmin, pozostawały one nadal pod władzą…

  • [2006],  Mikołów

    O Andrzeju Pampuchu, prebendzie oraz Bractwie Różańcowym

    Ten kamienny nagrobek z 1877 roku, ozdobiony niemieckojęzyczną inskrypcją oraz fotografią nagrobną, znajduje się na mikołowskim cmentarzu parafialnym przy kościele św. Wojciecha, w rzędzie grobów kapłańskich, na lewo od kapliczki cmentarnej. Choć każdego dnia grób ten mijają setki, a być może tysiące przechodzących przez cmentarz mikołowian, niewielu z nich zapewne wie, kim był ten spoglądający z fotografii kapłan, odziany w czarną sutannę o nieco archaicznym kroju. Andrzej Pampuch, bo o nim mowa, urodził się 29 listopada 1824 roku w Dobrzeniu Małym (niem. Klein Döbern) pod Opolem. W roku 1854 przyjął święcenia kapłańskie, jednak o pierwszych latach jego posługi kapłańskiej nic nie wiemy. Do Mikołowa przybył prawdopodobnie około 1863 roku, przez…

  • [2006],  Mokre

    O zapomnianej kapliczce von Witowskich w Mokrem i jej fundatorach

    W Mokrem, przy skrzyżowaniu ulicy Zamkowej z drogami wiodącymi do Bujakowa i Paniów, znajduje się murowana kapliczka architektoniczna – jedyny taki obiekt na terenie całego sołectwa. Wzniesiony z łamanego piaskowca i otynkowany budynek o dwuspadowym dachu usytuowany jest u północno-zachodniego krańca dawnego parku dworskiego; wejście umiejscowiono po stronie wschodniej. Obiekt ten zwany jest popularnie „Kapliczką Szwedzką”, co wiąże się z podaniem o spoczywających w tym miejscu szczątkach „żołnierzy szwedzkich” z okresu Wojny 30-letniej. Zachowana do dziś „Kapliczka Szwedzka” jest współczesnym mikołowianom doskonale znana. Mało kto wie jednak o tym, że nieopodal znajdowała się niegdyś druga kapliczka, która nie zdołała niestety przetrwać do naszych czasów. O tej drugiej kapliczce Ludwik Musioł…

  • [2006],  Mikołów

    Stefan Czarniecki w Mikołowie?

    Czy Stefan Czarniecki herbu Łodzia (1599-1665), u schyłku życia mianowany hetmanem polnym koronnym Rzeczypospolitej, odwiedził kiedykolwiek nasze miasto? Pytanie to, nieco zaskakujące, postawił już niegdyś na łamach „Nowego Echa” Grzegorz Bębnik (1997), warto jednak powrócić do tej kwestii. Faktem jest, że nie zachowały się do chwili obecnej żadne wzmianki źródłowe, mogące potwierdzić fakt ewentualnego pobytu Stefana Czarnieckiego w Mikołowie. Istnieje wszakże kilka przesłanek, które powinny skłonić nas do poważnego rozważenia takiej właśnie ewentualności. W latach 1618-1648 trwała w Europie tzw. Wojna 30-letnia, będąca pośrednio rezultatem wystąpienia Martina Lutra oraz późniejszej Reformacji. Jej ostateczny bilans okazał się dla Śląska tragiczny, na przykład liczba ludności obniżyła się w wyniku działań wojennych, głodu,…

  • [2004],  Mikołów

    O mikołowskiej „rewolucji” z 1848 roku raz jeszcze

    Jednym z częściej przytaczanych w lokalnej historiografii obrazów z przeszłości Mikołowa są wydarzenia z 1848 roku, kiedy to pod wpływem berlińskiej Wiosny Ludów doszło w Mikołowie do lokalnej „rewolty”. Temat ten poruszało dotąd co najmniej kilku autorów, zarówno w publikacjach książkowych, jak i w artykułach. Wszyscy oni opierali się z reguły na „źródłowej” relacji Konstantego Prusa, zamieszczonej w jego monografii Mikołowa z 1932 roku: „Dnia 18. marca 1848 wybuchła w Berlinie rewolucja, domagająca się nadania swobód obywatelskich i zagwarantowania ich ustawą zasadniczą, zwaną konstytucją. W owym marcu wybuchły podobne rewolucje w Paryżu, Wiedniu i różnych innych państwach. Była to tak zwana w historji „wiosna ludów”, „wiosna wolności”. Rządy państwowe nie…

  • [2004],  Sołectwa

    Zapomniane herby mikołowskich sołectw

    Chyba każdy mieszkaniec naszego miasta (a miejmy nadzieję, że i powiatu) orientuje się z grubsza jak wygląda współczesny herb Mikołowa. Większość – a przynajmniej ci, którzy zdołali przebrnąć przez monografię Konstantego Prusa – zdołałaby również powiedzieć co nieco o jego dawnych formach: głowie rycerza widzianej z lewego profilu (a nie na wprost, jak dzisiaj), z rajerem z czaplich piór zamiast 4 piór strusich, etc. Niewielu natomiast potrafiłoby odpowiedzieć na pytanie, jak wyglądały herby dawnych wiosek, wchodzących obecnie w skład Mikołowa w charakterze jego sołectw. Stosunkowo najmniej trudności pytanie to sprawiłoby zapewne w odniesieniu do Bujakowa, gdyż jego herb (postać św. Mikołaja – patrona tamtejszego kościoła – w stroju biskupim) pojawia…