Mikołowski cmentarz parafialny, będący obecnie największą nekropolią w mieście, powstał najprawdopodobniej na początku XIX stulecia. Konstanty Prus, autor pierwszej monografii Mikołowa, datuje jego powstanie na rok 1820: „W roku 1820 stary cmentarz przy kościele św. Wojciecha naprawiono (mury itp.) i uporządkowano, ale ponieważ w ostatnim czasie okazywał się coraz bardziej niewystarczającym, przeto założono w tymże roku nowy większy cmentarz na uboczu na polu farskiem. Ta część dzisiejszego cmentarza, która położona jest najbliżej dzisiejszego nowego kościoła, była wówczas owym nowo założonym cmentarzem”. Datowanie to wydaje się jednak nieścisłe, gdyż mikołowski cmentarz został już wyraźnie uwzględniony na tzw. planie Viebiga z 1811 roku, co automatycznie przesuwa rzeczywisty moment jego założenia co najmniej…
-
-
Śladem aukcji proboszczowskich koni, krów i świń
Dnia 13 maja 1898 roku, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł w Mikołowie wieloletni proboszcz miejscowej parafii św. Wojciecha, ks. Alojzy Schnapka.1 Pochodził on z Sośnicowic (Kieferstädtel), gdzie przyszedł na świat w dniu 14 lipca 1817 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w 1842 roku we Wrocławiu, po czym skierowano go do Pszczyny, w której został wikariuszem. W latach 1843-1844 był administratorem parafii w Łące. Funkcję mikołowskiego proboszcza pełnił formalnie od 1863 roku, w rzeczywistości jednak jego posługa w Mikołowie rozpoczęła się znacznie wcześniej: w latach 1844-1851 pełnił tutaj funkcję prebendarza, zaś w roku 1851 mianowany został oficjalnie administratorem całej parafii. Z uwagi na podeszły wiek i wątłe zdrowie ówczesnego proboszcza, ks.…
-
Analiza planu Viebiga z 1811 roku
Jedną z najbardziej interesujących pamiątek z przeszłości Mikołowa jest tak zwany plan Viebiga, sporządzony w 1811 roku. Ukazuje on wygląd naszego miasta w początkach XIX stulecia, gdy cały Mikołów liczył sobie zaledwie 1362 mieszkańców. Mierniczy królewski Viebig z Pszczyny, którego imienia niestety nie znamy, sporządził w rzeczywistości dwa różne plany Mikołowa, obydwa datowane na rok 1811: W niniejszym opracowaniu skupimy się jednak wyłącznie na pierwszym spośród tych planów, gdyż z uwagi na zastosowaną w nim skalę jest on znacznie bardziej precyzyjny. Pozorne podobieństwa oraz ich przyczyny Spoglądając dziś na plan Viebiga, bez większego trudu rozpoznajemy miasto, które na nim ukazano. Z jednej strony świadczy to o ogromnym kunszcie twórcy planu…
-
Ostatni taki nagrobek w Mikołowie
Przez ponad pięć wieków w Mikołowie istniały równocześnie dwa cmentarze katolickie: starszy – umiejscowiony na dawnym Podgrodziu, przy starym kościele św. Mikołaja oraz nieco młodszy – znajdujący się w pobliżu „nowego miasta”, czyli przy kościele św. Wojciecha. „Święty Mikołajek” – najstarszy mikołowski kościół, pamiętający jeszcze czasy, gdy Mikołów był kasztelańskim grodem – został rozebrany około 1785 roku. Wtedy też zaprzestano pochówków na istniejącym przy nim cmentarzu, który popadł wnet w zapomnienie. Nie było tam zapewne kamiennych nagrobków, a jedynie drewniane lub żelazne krzyże, które nie zdołały oprzeć się niszczycielskiej sile czasu. Dlatego dziś po tej pierwszej mikołowskiej nekropolii nie pozostał najmniejszy nawet ślad. Nieco więcej szczęścia miał drugi z mikołowskich…
-
Nowy cmentarz na Kamionce: Kręta droga do własnej nekropolii
W dniu 2 października bieżącego roku, o godzinie 17.00, odbyło się poświęcenie nowo otwartego cmentarza komunalnego w Mikołowie-Kamionce, umiejscowionego zaledwie kilka kroków od tamtejszego kościoła. Dokonał go proboszcz kamionkowskiej Parafii św. Urbana, ks. Janusz Malczyk, a w uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Markiem Balcerem na czele oraz członkowie Rady Dzielnicy Kamionka. Nowy cmentarz składa się z 7 różniących się rozmiarami kwartałów i przeznaczony został na 678 pochówków. Kamionka była ostatnią z dzielnic Mikołowa, która nie dysponowała jeszcze własnym cmentarzem. Przez ponad 250 lat kamionczanie korzystali z cmentarzy położonych w Mikołowie, i to zarówno w okresie przynależności do mikołowskiej parafii św. Wojciecha, jak i po ustanowieniu na Kamionce…
-
O Andrzeju Pampuchu, prebendzie oraz Bractwie Różańcowym
Ten kamienny nagrobek z 1877 roku, ozdobiony niemieckojęzyczną inskrypcją oraz fotografią nagrobną, znajduje się na mikołowskim cmentarzu parafialnym przy kościele św. Wojciecha, w rzędzie grobów kapłańskich, na lewo od kapliczki cmentarnej. Choć każdego dnia grób ten mijają setki, a być może tysiące przechodzących przez cmentarz mikołowian, niewielu z nich zapewne wie, kim był ten spoglądający z fotografii kapłan, odziany w czarną sutannę o nieco archaicznym kroju. Andrzej Pampuch, bo o nim mowa, urodził się 29 listopada 1824 roku w Dobrzeniu Małym (niem. Klein Döbern) pod Opolem. W roku 1854 przyjął święcenia kapłańskie, jednak o pierwszych latach jego posługi kapłańskiej nic nie wiemy. Do Mikołowa przybył prawdopodobnie około 1863 roku, przez…
-
O Jadwidze Paduch i jej nagrobku słów kilka
Dnia 11 czerwca 2005 roku upłynęło dokładnie 178 lat od chwili śmierci 48-letniej mikołowskiej mieszczanki Jadwigi Paduch. Nie była ona w Mikołowie nikim szczególnym, nie pełniła tutaj żadnych ważniejszych funkcji, a o jej życiu, podobnie zresztą jak i o okolicznościach stosunkowo wczesnej śmierci, nie wiemy dziś właściwie nic. Jedynym, co po niej pozostało, był kamienny nagrobek na cmentarzu parafialnym przy kościele św. Wojciecha w Mikołowie. Przez lata stał on u podnóża niewielkiego kopczyka, na prawo od głównej alei, około 3 metrów na południowy zachód od kaplicy cmentarnej, czyli dawnego grobowca rodzinnego Eiseneckerów, przekształconego później w miejsce spoczynku dwóch najwybitniejszych mikołowskich proboszczów w XX wieku: ks. Aleksandra Skowrońskiego (1863-1934) oraz ks.…