Przez ponad pięć wieków w Mikołowie istniały równocześnie dwa cmentarze katolickie: starszy – umiejscowiony na dawnym Podgrodziu, przy starym kościele św. Mikołaja oraz nieco młodszy – znajdujący się w pobliżu „nowego miasta”, czyli przy kościele św. Wojciecha. „Święty Mikołajek” – najstarszy mikołowski kościół, pamiętający jeszcze czasy, gdy Mikołów był kasztelańskim grodem – został rozebrany około 1785 roku. Wtedy też zaprzestano pochówków na istniejącym przy nim cmentarzu, który popadł wnet w zapomnienie. Nie było tam zapewne kamiennych nagrobków, a jedynie drewniane lub żelazne krzyże, które nie zdołały oprzeć się niszczycielskiej sile czasu. Dlatego dziś po tej pierwszej mikołowskiej nekropolii nie pozostał najmniejszy nawet ślad. Nieco więcej szczęścia miał drugi z mikołowskich…